wtorek, 28 maja 2013

o motywacji, której czasem brak ...

Są takie kawałki, 

które budują w nas motywację, chęć działania. Budzą się do życia pokłady energii popierane przez motywację, której na co dzień brakuje.
W krótkich słowach - są kawałki, które dają kopa !
Do listy tych kawałków, dodaję ten poniższy, opatrzony genialnym klipem z próby wejścia na Nanga Parbat.
Enjoy the kickass clip !

niedziela, 26 maja 2013

8 Leszczyński Maraton Rowerowy, 26 maja

Sprawdzaj - artykuł będzie na bieżąco aktualizowany !


Nowość: Oficjalny film z 8 LMR


Na łamach http://www.llr.com.pl/ dostępne sa nowe galerie fotografii z 8 LMR!

Znajdź swoją facjatę i ciesz się z wyniku :P




Autorzy zdjęć:Linki:
1.
Zespół BikeFun
(organizatorzy)
DataSport.pl
(pomiar czasu)

FotoMTB.pl(foto)
więcej zdjęć już niebawem 
będzie
dostępne na stronie www.fotomtb.pl
CZ. 1
CZ. 2
ZOBACZ



ZOBACZ
2.Jan Gacek(Radio Elka / portal Elka.pl)ZOBACZ
3.Daria Marczewska336 zdjęć
4.Jacek Kuik(Leszno24.pl, Gazeta "ABC")ZOBACZ
5.Marcin, Strefasportu.pl
wybrane zdjęcia ->
wszystkie zdjęcia ->
ZOBACZ
ZOBACZ
6.A. Cieślik(panorama.media.pl)ZOBACZ
7.Stowarzyszenie Bike Family Team(źródło: facebook.com)ZOBACZ
8.Renata Głuszak39 zdjęć






Pisali o nas po maratonie
(wrażenia zawodnicy,relacje mediów)
Linki:
1.Portal Elka.pl("Pogoda nie przestraszyła kolarzy")ZOBACZ
2.Radio Merkury("Rowerowy maraton")ZOBACZ
3.Wrocławska Gazeta Kolarska("Giro di Leszno 2013")ZOBACZ
4.dabrok.blogspot.comZOBACZ
5.Radiowa Akademia Triathlonu("Kamikadze – leszczyński wiatr")ZOBACZ

A tak było po kolei:

Zapisy

        Organizatorzy stanęli na wysokości zadania i zorganizowali zapisy przez stronę internetową, start można było opłacić przelewem elektronicznym. Strona organizatora czasem odmawiała posłuszeństwa, ale wystarczyła odrobina cierpliwości.
Aktualne komunikaty techinczne na stronie www pomogły przygotować się do okoliczności startu: Godzina, czytelny regulamin,  dokładne miejsce startu i zamieszczona mapka miasteczka zawodów - to wszystko pozwoliło odnaleźć się na tej dość dużej amatorskiej imprezie kolarskiej w Lesznie (zwanym też szybowcową stolicą Polski).

Dzień startu.

        Dojazd do Leszna (z Poznania) był szybki i wygodny, niepokój budziło duże zachmurzenie i silne podmuchy wiatru, ale regulamin mówił jasno: "bez względu na pogodę" - no to jade dalej.
Na miejscu, organizator zadbał o sporą ilość miejsc parkingowych - bez trudu zaparkowałem auto nieopodal startu. Jeszcze tylko odebrać numer - i tu szok: absolutny brak kolejki. Naprawdę miłe zaskoczenie, bo nastawiałem się na 20-30 minut czekania.
Wyposażenie startowe: numer na kierownicę (nieduży - to ważne przy ściganiu na szosie), numer na koszulkę, kilka próbek żelu energetycznego, skarpetki pamiątkowe. Jak na 40 PLN wpisowego to bardzo przyzwoicie.

Start.

       Moment startu zaplanowany był na godz 9.00, poszło zgodnie z planem. Na filmiku widać, że było nas sporo (podobno 1000 osób!). Przyznam że mimo tłoku było kulturalnie i dość bezpiecznie.
Współczułem tylko kolegom, którzy 'złapali  gumę' tuż po starcie, no ale nie ma jak pomóc - jazda dalej.
Poniżej filmik ze startu z nieco innej perspektywy.


Gonitwa, szatański Jacek.

        Przez pierwszych 20 kilometrów ciągła gonitwa - przeskoki z grupy na grupę - i w tym miejscu ogromne dzięki dla Jacka - ten zawodnik pomógł przedostać się do jednej z czołowych grup całego wyścigu. Wielki szacun za formę i dzięki za pomoc :>

Film.

        Poniżej film z kamery na kasku. Niestety to był mój pierwszy raz z tym sprzętem i obiektyw skierowany za nisko, następnym razem się poprawię !



Zmienna pogoda, bardzo zmienny wiatr.

       Zasadnicza część wyścigu obfitowała w orzeźwiający, ale przelotny opad deszczu i dość silne podmuchy wiatru. Zasługą wiatru było szybkie przesuszenie nawierzchni, ale był też naszym głównym przeciwnikiem na odkrytych, niezalesionych drogach.
Grupa raz po raz zaciągała mocniej, ale bez wyraźniejszej ambicji do rozerwania się i podwyższenia średniej. Zauważyłem też, że większa część grupy jechała z tyłu, raczej korzystając z pracy innych , ale i tak trzymali się dzielnie :)

Biała strzała w natarciu !
Mój licznik rowerowy zarejestrował takie parametry przejazdu:

Wyniki.


Pozostałe materiały z wyścigu.

Tutaj postaram się wrzucić linki do wszystkich galerii / filmów, które dotyczą 8 LMR - jeśli masz coś więcej - śmiało pisz w komentarzach, albo na email worker.com@gmail.com


czwartek, 16 maja 2013

My own 'Wednesday selection'

Sroda zachecila sloncem do malego kółka przez dziewiczą na biedrusko... Avg 35,6 dst 50
Przyjemny wiatr pracowal z nogami by za chwile wrecz przeciwnie...

poniedziałek, 6 maja 2013

MTB Murowana Goślina

Termin: 1 maja 2013
Miejsce: Murowana Goślina
Linki do wyników:


Zawody okazały się strzałem w dziesiątkę, pogoda idealna - około 16-18 stopni , delikatny chłodny wiatr i zero opadów.
Załoga dopisała: Ewa, Mariusz, Marcin - serdeczne pozdro dla wszystkich!

Udało się coś skręcić ze zdjęć  i filmików...  efekt poniżej.



Uwaga: Caly material dostepny pod http://www.youtube.com/watch?v=d1yq1SAH4FA